A może nad morze

Jest to „spektakl drogi”, opowiadający o tym, jak podróże zmieniają, rozwijają, wzbogacają. W odróżnieniu od wcześniejszych produkcji grupy przedstawienie jest radosne i pełne zabawnych sytuacji.

Bardzo ciekawe jest to, że tworząc spektakl, marząc o podróżach, także tej tytułowej podróży nad morze….dostaliśmy zaproszenie nad morze, do Słupska. Zaprosił nas tam (z naszym poprzednim spektaklem) zapoznany na Międzynarodowym Biennale Terapia i Teatr, Jacek Spica.

No cóż…marzenia się spełniają…i mamy na to dowody….